Polskie związki zawodowe należą do jednych z najsłabszych w Europie. Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego stoją właśnie przed szansą dorównania swoim europejskim odpowiednikom.
Odrodzą się czy uwikłają w politykę?

31 sierpnia 1980 roku wÅ‚adze PRL podpisaÅ‚y z komitetami strajkowymi Porozumienia Sierpniowe. Pierwszy postulat: „DziaÅ‚alność zwiÄ…zków zawodowych w PRL nie speÅ‚niÅ‚a oczekiwaÅ„ pracowników. Uznaje siÄ™ za celowe powoÅ‚anie nowych samorzÄ…dnych zwiÄ…zków zawodowych, które byÅ‚yby autentycznym reprezentantem klasy pracujÄ…cej”. DokÅ‚adnie 35 lat po tych wydarzeniach zwiÄ…zki zawodowe, choć wolne i niezależne, nadal oczekiwaÅ„ nie speÅ‚niajÄ…. Dorobiono im gÄ™bÄ™ górnika po pięćdziesiÄ…tce, uznano za przeroÅ›niÄ™te, roszczeniowe i anachroniczne. Tymczasem zwiÄ…zki zawodowe znalazÅ‚y siÄ™ w ważnym punkcie dla swojej historii. Czy to bÄ™dzie punkt zwrotny?

Polacy chcą więcej

Gdy spojrzeć na mapÄ™ Europy przedstawiajÄ…cÄ… uzwiÄ…zkowienie, w oczy rzuca siÄ™ tendencja: im bogatszy kraj, tym zwiÄ…zki silniejsze. Im kraj biedniejszy, tym zwiÄ…zki sÅ‚absze i częściej obecna teza o ich szkodliwoÅ›ci dla gospodarki. WNiemczech (18 proc. zrzeszonych) zwiÄ…zki negocjujÄ… ukÅ‚ady zbiorowe obowiÄ…zujÄ…ce dla caÅ‚ych branż, w tym zatrudnionych na umowach-zleceniach. WBelgii (50 proc.) pertraktacje pracodawców i zwiÄ…zków zawodowych to niemal rytuaÅ‚y, a belgijskie ukÅ‚ady zbiorowe obejmujÄ… 95 proc. pracowników. Austriacka Federacja ZwiÄ…zków Zawodowych (28 proc.) zrzesza nawet artystów, freelancerów czy sportowców. Francuskie zwiÄ…zki peÅ‚niÄ… funkcjÄ™ sygnalizacyjnÄ… – choć maÅ‚o liczne (8 proc.), cieszÄ… siÄ™ tak dużym spoÅ‚ecznym poparciem, że do strajków potrafiÄ… porwać miliony niezrzeszonych.

Polskie zwiÄ…zki należą do najmniejszych w Europie – wypadamy znacznie poniżej Å›redniej europejskiej (23 proc.).

Według badań CBOS przynależność do związków deklaruje co dziewiąty pracujący Polak (11 proc.).

W ubiegłym roku 35 proc. Polaków oceniało związki jako raczej lub zdecydowanie skuteczne. To najwięcej od 15 lat. 46 proc. ocenia je jako nieskuteczne. 18 proc. Polaków jest zdania, że wpływ związków na decyzje władz jest zbyt duży. Aż 46 proc. badanych uważa jednak, że wpływ związków zawodowych na decyzje władz jest za mały. To baza, na której związki zawodowe mogłyby zbudować spore poparcie.

Dwie nowe szanse

A bieżący rok obfituje w wydarzenia dla zwiÄ…zków kluczowe. „Nie jestem PR-owcem premiera. Nie bÄ™dÄ™ udawaÅ‚, że tam toczy siÄ™ dialog” – mówiÅ‚ w 2013 r. szef NSZZ „Solidarność” Piotr Duda podczas wspólnej konferencji prasowej z Janem Guzem (OPZZ) i Tadeuszem ChwaÅ‚kÄ… (Forum ZwiÄ…zków Zawodowych). Zwyczajowo rywalizujÄ…cy ze sobÄ… szefowie trzech najwiÄ™kszych polskich zwiÄ…zków ogÅ‚osili, że zgodnie opuszczajÄ… KomisjÄ™ TrójstronnÄ… – forum dialogu strony rzÄ…dowej, zwiÄ…zków i pracodawców. Bo „formuÅ‚a siÄ™ wyczerpaÅ‚a”. Zjednoczone zwiÄ…zki wygraÅ‚y. 10 wrzeÅ›nia br. komisjÄ™ zastÄ…pi oparta na innych, korzystniejszych dla zwiÄ…zków zasadach Rada Dialogu SpoÅ‚ecznego.

Z kolei w czerwcu br. TrybunaÅ‚ Konstytucyjny wydaÅ‚ wyrok w sprawie skargi zÅ‚ożonej przez OPZZ. UznaÅ‚, że ustawa zastrzegajÄ…ca prawo do zrzeszania siÄ™ w zwiÄ…zkach zawodowych wyłącznie dla osób pracujÄ…cych na etacie jest niekonstytucyjna. A to oznacza, że osoby, które przez lata byÅ‚y „wyjÄ™te spod prawa pracy”, bÄ™dÄ… mogÅ‚y zasilić szeregi zwiÄ…zków. ZwiÄ…zki stojÄ… wiÄ™c przed dwoma szansami: na dopÅ‚yw Å›wieżej krwi mÅ‚odych i sfrustrowanych dzisiejszym rynkiem pracy i na nowe otwarcie w dialogu z rzÄ…dem i pracodawcami. Czy podoÅ‚ajÄ…?

ZdecydujÄ… wybory?

Zdaniem ekspertów wiele zależy od nadchodzÄ…cych wyborów. SzukajÄ…c możliwoÅ›ci realizacji swoich postulatów, zwiÄ…zki zataczajÄ… historyczne koÅ‚o. W 1997 roku ówczesny szef „S” Marian Krzaklewski stanÄ…Å‚ na czele prawicowej koalicji rzÄ…dowej. Po upadku rzÄ…du AWS-u „S” straciÅ‚a nie tylko polityczne wpÅ‚ywy, ale na staÅ‚e wypracowaÅ‚a sobie negatywne skojarzenia.

– Niepokoi mnie ponowne zwiÄ…zanie siÄ™ z politykÄ… przez „S”. Po okresie odsuniÄ™cia zwiÄ…zków od polityki mamy powrót do otwartej gry politycznej – komentuje prof. Juliusz Gardawski, uznany badacz zwiÄ…zków zawodowych. Dodaje jednak, że byÅ‚by daleki od „rzucania w DudÄ™ kamieniem”: – ZwiÄ…zki sÄ… dziÅ› sÅ‚abe. On próbowaÅ‚ różnych manewrów, żeby wzmocnić „S”. ZbliżaÅ‚ siÄ™ do PO, rozmawiaÅ‚ z SLD. Wybór PiS to czysty pragmatyzm, a nie nagÅ‚y przypÅ‚yw miÅ‚oÅ›ci do konkretnej partii. Mimo to bojÄ™ siÄ™, że to odbÄ™dzie siÄ™ ze szkodÄ… dla polskich pracowników. O ich przyszÅ‚oÅ›ci zadecydujÄ… wybory.

Podobnego zdania jest Jerzy Hausner, wicepremier za czasów rzÄ…du SLD: – Może dziÄ™ki uwikÅ‚aniu w politykÄ™ Duda doraźnie coÅ› wywalczy, ale upolitycznione zwiÄ…zki nie bÄ™dÄ… w stanie wnosić perspektywy pracowniczej do przedsiÄ™biorstw. A to wÅ‚aÅ›nie tam rozstrzyga siÄ™ to, co dla pracowników najważniejsze.

W weekendowym wywiadzie w „Super Expressie” przewodniczÄ…cy „SolidarnoÅ›ci” zapowiedziaÅ‚, że zwiÄ…zek w nadchodzÄ…cych wyborach parlamentarnych nie poprze Prawa i SprawiedliwoÅ›ci.

Piotr Duda z NSZZ

Piotr Duda z NSZZ „Solidarność”, prezydent Andrzej Duda (wtedy jeszcze kandydat) i Jan Guz z OPZZ podczas kampanii prezydenckiej. (DAWID CHALIMONIUK)

Dobry moment

– Jak dotÄ…d dialog zwiÄ…zków z pracodawcami rozwinÄ…Å‚ siÄ™ sÅ‚abo, kierowali swoje postulaty bardziej w stronÄ™ rzÄ…du niż siebie nawzajem. A rzÄ…dy uwzglÄ™dniaÅ‚y postulaty zwiÄ…zkowców tylko wtedy, kiedy byÅ‚y zgodne z ich programami i mogÅ‚y wykorzystać zwiÄ…zki jako czynnik legitymujÄ…cy – zauważa Karol MuszyÅ„ski z Fundacji Kaleckiego, think tanku promujÄ…cego zrównoważony rozwój.

Zdaniem Jerzego Hausnera zwiÄ…zki powinny czym prÄ™dzej odejść od polityki i zarysować sobie cele dÅ‚ugofalowe: – ZwiÄ…zki sÄ… teraz potrzebne jako reprezentacja interesu pracowniczego, ale w umiarkowanym stopniu takÄ… funkcjÄ™ peÅ‚niÄ…. Rzadko majÄ… dÅ‚ugofalowÄ… koncepcjÄ™ współdziaÅ‚ania kadry menedżerskiej z pracownikami, która wnosiÅ‚aby do przedsiÄ™biorstwa perspektywÄ™ jakoÅ›ci pracy i godnoÅ›ci pracownika. A to jest sÅ‚abość przedsiÄ™biorstw, w których stosunki sÄ… czÄ™sto jak w folwarku – komentuje Hausner. I uważa, że moment na rozpoczÄ™cie dialogu z biznesem jest dobry: – Coraz wiÄ™cej ludzi zdaje sobie sprawÄ™, że coÅ› jest nie tak z funkcjonowaniem gospodarki rynkowej i rozwojem spoÅ‚ecznym. OsiÄ…gnÄ™liÅ›my sukces w sferze wzrostu gospodarczego, ale kosztem eksploatowania zasobów. DziÅ› najważniejsze jest przekonywanie biznesu, że jeżeli chce innowacyjnoÅ›ci, to musi respektować interesy pracownicze. Polska gospodarka nie jest innowacyjna, bo innowacyjnoÅ›ci nie można narzucić. Ona siÄ™ bierze ze Å›rodowiska spoÅ‚ecznego, a nie z nowych maszyn. Czy zwycięży takie myÅ›lenie, czy takie jak w Amazonie, pokaże przyszÅ‚ość – dodaje Hausner.

Prof. Juliusz Gardawski też jest zdania, że moment na rozpoczÄ™cie dialogu jest dobry jak nigdy dotÄ…d. – PostawiliÅ›my na niskie pÅ‚ace i produkcjÄ™ maÅ‚o innowacyjnych dóbr. W efekcie mamy dryf ekonomiczny i spoÅ‚eczny. Ale powoli wszyscy zauważajÄ…, że to niebezpieczna droga. Poszerza siÄ™ Å›wiadomość elit, a pracodawcy i Å›wiat naukowy zbliżyÅ‚y swojÄ… pozycjÄ™ do pozycji zwiÄ…zkowców. I oby ci to wykorzystali.

Przedstawiciel pracodawców Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan ze zwiÄ…zkami chÄ™tnie podyskutowaÅ‚by o połączeniu stabilnoÅ›ci, której chcÄ… zwiÄ…zki, z elastycznoÅ›ciÄ…, której domagajÄ… siÄ™ pracodawcy. O czym konkretnie?: – O skandynawskim flexicurity. StabilnoÅ›ci pracy, która nie polega na trwaniu przez 20 lat na etacie, ale na tym, że paÅ„stwo, z udziaÅ‚em zwiÄ…zków zawodowych, umożliwia szybkie znalezienie nowej pracy. To daje stabilność pracownikowi, a pracodawcy – elastyczność i możliwość redukcji w dekoniunkturze. JeÅ›li uda nam siÄ™ skrócić czas poszukiwania pracy z 12 miesiÄ™cy do 3, jak to jest np. w Holandii, być może zdoÅ‚amy pogodzić dążenia pracodawców i pracowników – mówi Mordasewicz.

Więcej młodych

– ZwiÄ…zki siÄ™ zmieniajÄ…. Åšrednia wieku zwiÄ…zkowców spada, majÄ… dobrych i coraz lepszych ekspertów – ocenia prof. Juliusz Gardawski.

W „SolidarnoÅ›ci” powstaÅ‚a komórka zajmujÄ…ca siÄ™ rekrutowaniem osób mÅ‚odych w szeregi zwiÄ…zku, OPZZ powoÅ‚aÅ‚ peÅ‚nomocnika ds. gejów i lesbijek, FZZ zabiega o studentów. Statystyczny zwiÄ…zkowiec odmÅ‚odniaÅ‚ – wg badaÅ„ CBOS ma obecnie 44 lata. Jeszcze pięć lat temu dobiegaÅ‚ pięćdziesiÄ…tki.

OPZZ i FZZ zapewniają, że już szykują akcje zachęcające osoby na umowach cywilnoprawnych do wstępowania do związków. Ale do rozwiązania pozostaje wiele kwestii. Trybunał zobowiązał wprawdzie ustawodawcę do dokonania zmian legislacyjnych, ale na razie nie ma projektu nowelizacji, nie wiadomo więc, jak będzie to wyglądało w praktyce.

Ministerstwo Pracy twierdzi, że do zmiany przygotowuje siÄ™, od kiedy tylko dowiedziaÅ‚o siÄ™ o zÅ‚ożeniu skargi do TK. – Mamy już wstÄ™pne zaÅ‚ożenia, czekamy na powoÅ‚anie Rady Dialogu SpoÅ‚ecznego, żeby rozpocząć konsultacje – tÅ‚umaczy Janusz Sejmej, rzecznik MPiPS.

Rada swoją pracę rozpocznie najwcześniej jesienią. Prawdopodobnie już po wyborach. A wtedy nowy minister rozpocznie pracę nad nowymi założeniami. Cały proces może potrwać więc jeszcze wiele miesięcy. Przez ten czas wiele zależy od strony związkowej w dogrywaniu projektu ustawy.

Związki zawodowe na zakręcie. Czy uda im się odrodzić?
Adriana Rozwadowska
31.08.2015 05:30

Read more: http://wyborcza.biz/biznes/1,101716,18657553,zwiazki-zawodowe-na-zakrecie-teraz-moga-sie-odrodzic-ale-czy.html#ixzz3kaX5SZE1

Udostępnij