Jak podała Gazeta Prawna ARP może dojść do skonsolidowania sześciu przewoźników należących do spółek Skarbu Państwa – dowiedział się DGP.
To oznaczałoby konkurencję dla PKP Cargo, które też szykowało się do przejęć w branży
Koncepcja zaangażowania kapitałowego Agencji Rozwoju Przemysłu w kolejowy sektor cargo jest według naszych informacji przedmiotem zaawansowanych analiz. Trzonem grupy kapitałowej kontrolowanej przez Skarb Państwa byłaby obecna spółka Lotos Kolej, która poszukuje inwestora zewnętrznego. Oprócz niej weszliby przewoźnicy Orlen KolTrans i Pol-Miedź Trans oraz Jastrzębska Spółka Kolejowa, Grupa Azoty Koltar i Euronaft Trzebinia.
Jak dowiedział się DGP, ARP uzgodniła z Lotosem Kolej treść listu intencyjnego, trwają zaawansowane rozmowy m.in. z Orlenem. Ministerstwo Skarbu nie komentuje tych informacji. – Rozważane są różne scenariusze – ucina Agnieszka Jabłońska-Twaróg, rzecznik MSP. – Kluczowym elementem strategii MSP jest poszukiwanie synergii między spółkami Skarbu Państwa i budowanie ich wartości – zastrzega. – Spółki powinny koncentrować się na swojej podstawowej działalności, a nie przewozach kolejowych – dodaje Agnieszka Jabłońska-Twaróg z MSP.
Na koniec 2014 r. tych sześciu przewoźników kolejowych należących do Lotosu, Orlenu, KGHM, JSW, Azotów i Rafinerii Trzebinia miało łącznie niespełna 15 proc. udziału w rynku.
Analizowana koncepcja to element zakulisowej rywalizacji o to, kto przejmie przewoźnika Lotos Kolej – bo głównie to wokół niego toczy się cała gra. W 2014 r. firma miała prawie 9 proc. udziału w rynku pracy przewozowej, co daje jej drugie miejsce w kraju. Atutem Lotosu Kolej jest 10-letni kontrakt na przewozy petrochemiczne ze spółką matką. Prezes Lotosu Paweł Olechnowicz przyznał ostatnio, że spółka jest zainteresowana pozyskaniem inwestora zewnętrznego i zaangażowaniem go we wspólny proces konsolidacji rynku przewozów kolejowych – żeby utworzyć drugi co do wielkości podmiot w tej branży w kraju.
W połowie lutego ofertę zakupu udziałów Lotos Kolej złożyła notowana na giełdzie spółka OT Logistics, największy operator portowy w Polsce. Ta szczecińska grupa chce budować „nogę kolejową”. – Grupa z Wybrzeża trzyma się razem. Gdański Lotos oddałby kolejowego przewoźnika operatorowi logistycznemu ze Szczecina – usłyszeliśmy w branży.
Ale to na razie koncepcja. – Szukamy partnera, który zagwarantuje rozwój i bezpieczeństwo dostaw. Ale to nie oznacza, że spółka jest na sprzedaż, a liczą się tylko wpływy z transakcji – zastrzega Marcin Zachowicz, rzecznik Grupy Lotos.
Oba pomysły są nie po myśli Grupy PKP Cargo, która w 2014 r. miała prawie 57 proc. udziału w polskim rynku i jest drugim przewoźnikiem kolejowym w UE. W lutym PKP Cargo i KGHM zawarły wstępne porozumienie dotyczące przejęcia przez tego pierwszego 49 proc. udziałów w spółce Pol-Miedź Trans. A to miał być pierwszy krok. Prezes PKP Cargo Adam Purwin zapowiadał, że chce wejść bardziej w sektor petrochemiczny, w których ma dzisiaj jedną piątą. Ale Lotos Kolej konsekwentnie podaje PKP Cargo czarną polewkę.
– To niezdrowa sytuacja – twierdzi Leszek Miętek, przewodniczący Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce. – Lotos Kolej, będący w posiadaniu Skarbu Państwa, próbuje budować konkurencję wobec spółki Cargo. Ta również jest kontrolowana przez Skarb, mimo upublicznienia poprzez giełdę dwóch trzecich udziałów – dodaje. W środowisku można usłyszeć opinię, że niechęć Lotosu do PKP może wynikać z osobistej niechęci na najwyższym poziomie zarządów obu grup. Ale są też argumenty merytoryczne. – Pod względem pracy przewozowej PKP Cargo i Lotos Kolej to numer jeden i dwa w Polsce. Na fuzję nie zgodziłby się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, bo taki gracz mógłby nadużywać pozycji dominującej – twierdzi Jakub Majewski, prezes fundacji Pro Kolej. W odpowiedzi PKP Cargo podnosi argument, że rynkiem właściwym jest europejski, a nie polski. Bo przewoźnik ma podbijać Europę, a nie walczyć z „PKP Cargo-bis”. A kontrargument? Grupa PKP Cargo jest przeznaczona do całkowitej prywatyzacji, co wynika z ustawy o komercjalizacji PKP z 2001 r. – Wtedy Skarb Państwa straci kontrolę nad PKP Cargo i nie da się zagwarantować bezpieczeństwa dostaw dla strategicznych spółek przemysłowych – usłyszeliśmy. W koncepcji konsolidacji branży przez ARP na osłodę dla PKP Cargo przewidziana jest konsolidacja aktywów czeskich. Lider rynku jest w trakcie przejmowania 80 proc. udziałów spółki AWT, drugiego gracza na torach w Czechach. Jak się dowiedzieliśmy, w planach jest oddanie PKP Cargo Unipetrolu Doprava, czyli czeskiej spółki kolejowej Orlenu.
– Widzę zderzające się koncepcje i brak długofalowej wizji. Z racji wielkości do roli narodowego czempiona kolejowego najbardziej nadaje się PKP Cargo. Ale jeśli tak, to rodzi się pytanie, dlaczego ją sprzedajemy – mówi Jakub Majewski.
Według UTK dziś prawie 57 proc. pracy przewozowej w Polsce przypada na giganta – PKP Cargo, a pozostała część jest podzielona między kilkudziesięciu mniejszych przewoźników.
A wg Kuriera Szczecińskiego OT Logistics chce kupić udziały Lotos Kolej
MAJĄCA siedzibę w Szczecinie giełdowa spółka OT Logistics zainteresowana jest nabyciem udziałów firmy Lotos Kolej – drugiego co do wielkości kolejowego przewoźnika towarów w Polsce. W lutym ofertę zakupu przekazała ministrowi skarbu państwa.
OBECNIE właścicielem 100 proc. udziałów w spółce Lotos Kolej jest grupa Lotos SA. Firma świadczy kompleksowe usługi przewozowo-spedycyjne związane z transportem kolejowym na terenie Unii Europejskiej, oferuje obsługę bocznic, serwis techniczny i wynajem taboru, czyszczenie cystern kolejowych. Na krajowym rynku jest liderem w kolejowych przewozach towarów niebezpiecznych.
W połowie lutego prezes grupy Lotos Paweł Olechnowicz poinformował, że jeszcze w pierwszym kwartale 2015 r. zarząd podejmie ostateczną decyzję na temat przyszłości spółki Lotos Kolej. Jak dodał, spółka jest zainteresowana pozyskaniem inwestora zewnętrznego i zaangażowaniem go we wspólny proces konsolidacji rynku przewozów kolejowych.
– Współpracujemy z Lotos Kolej już od dłuższego czasu, a nabycie udziałów w tej spółce doskonale wpisywałoby się w strategiczne plany rozwoju grupy kapitałowej OT Logistics – powiedział Piotr Pawłowski, prezes OT Logistics.
W reakcji na wypowiedzi prezesa Olechnowicza OT Logistics przekazała ministrowi skarbu Włodzimierzowi Karpińskiemu ofertę zakupu udziałów Lotos Kolej.
– Złożenie największemu akcjonariuszowi grupy Lotos oferty na zakup udziałów Lotos Kolej ma na celu zakomunikowanie naszego zainteresowania uczestnictwem w procesach, które mogą prowadzić do nabycia udziałów w kolejowej spółce – tłumaczył P. Pawłowski. – Kilkakrotnie sygnalizowaliśmy już, że jesteśmy zainteresowani akwizycją w obszarze kolejowych przewozów towarowych, a złożona oferta jest tego potwierdzeniem.
Grupa OT Logistics świadczy usługi transportowe, portowe i spedycyjne.